Keyword stuffing - dlaczego nie warto (już) tego stosować

Cześć,
do napisania tego posta skłoniło mnie zdjęcie znalezione gdzieś na Facebooku



Keyword stuffing, czyli upychanie słów kluczowych to stara jak świat technika blask hat SEO. Jest już jednak w praktyce nieużywana (może poza powyższym przypadkiem). Google nauczyło się bowiem rozpoznawać i ignorować, albo nawet karać:

  • długie ciągi znaków rozdzielone przecinkiem, albo innym znakiem. W przypadku tego bloga mogłoby wyglądać to w ten sposób

     programowanie, programowanie pierwsze kroki, jak programować
    

  • testy pisane białą czcionką na białym tle 

     h1  
     {  
       color:white;   
       background-color:white;  
     ]  
    
  • testy pisane są z zerową wielkoscią czcionki 

     h1  
     {  
       font-size: 0px;  
     ]  
    
  • teksty pisane w kontenerze o niewielkich rozmiarach

     h1  
     {  
      height: 1px;   
      width: 1px;  
     ]  
    
  • co ciekawe Google wykrywa też elementy renderowane już po załadowaniu strony, czyli kod: 

     $(document).ready(function(){  
       $('body').append( "<h1 class="\" ukryj_mnie="">
    programowanie, programowanie pierwsze kroki, jak programować</h1>" );  
       $('.ukryj_mnie').css("color","white");  
     });  
    
Także nie będzie działa. Co zatem robić? Jak żyć?
Tego dowiecie się w następnym wpisie :)

Komentarze